efektownych zagrań
Thunder zaczęli bardzo dobrze - po serii efektownych zagrań prowadzili w drugiej kwarcie nawet 38:21.
Najlepiej w Lakers grali właśnie Gasol i Bynum. Hiszpan miał do przerwy dziewięć punktów, dziewięć zbiórek, trzy asysty i dwa bloki. Bynum. Pau Gasol w ekwilibrystyczny sposób trafił z faulem, Kobe Bryant zdobył trzy punkty, a Andrew Bynum popisał się kolejnym wsadem ponad rękami rywali.